Start / Kredyty hipoteczne przeznaczone na cele mieszkaniowe / Kredyty hipoteczne / kredyt pod zastaw
kredyt pod zastaw
|
Autor | Treść |
---|
kredyt pod zastaw 2011-05-28, 23:51
Wyjaśnijcie mi pewną kwestię , ok?
Mieszkam sobie w domu razem z moja narzeczona, ten dom jest wlasnością jej rodzicow. ROdzice moje jlubej kupili sobie nowy dom pod miastem i ten stary chca sprzedac. W miedzyczasie zanim znajdzie sie kupiec my mozemy tam mieszkac za free. Z tym ze domu nie mozemy sprzedac od ponad juz trzech, bo jest po prostu za duzy. To dom dla rodziny z kilkorgiem dzieci i na dodatek z firmą w domu, a tkaich kupców nie ma wielu. Ta ogromna nieruchomosc marnuje sie wiec, bo my zamieszkujemy tlyko maly fragment tego domu. Pomyslallem wiec zeby poki co nie marnowac tej przestrzeni i w tym wlasnie domu urzadzic hostel. A jako z enie mam kapitalu, to wzialbym kredyt. TYlko ze wymyslilem sobie, ze kredyt wezme pod zastaw tego wlasnie domu, czy to jest w ogole mozliwe? |
|
kredyt pod zastaw 2011-05-29, 17:48
odpowiedz jest banalna: kto jest wlascicielem tego domu ? zkaldam ze rodzice? jesli chces w takim razie brac ten kredyt niezaleznie od rodzicow swojej znarzeczonej to musisz sobie znalezc inne źródlo finansowania.
|
|
kredyt pod zastaw 2011-05-30, 21:17
Chyba jednak powinienes najpierw przedyskutowac twój pomysl zarówno z narzeczoną jak i z jej rodzicami. ? jak uda Ci sie ich przekonac, to wtedy masz szanse na to, ze wezmeicie kredyt pod zastaw domu na nich nawet.
|
|
kredyt pod zastaw 2011-05-31, 07:31
Ale typ........ma za darmoszkze wypasiona chate. i jeszce kombinuje, jakby sobie zakombinowac. zenada.
|
|
kredyt pod zastaw 2011-06-01, 12:00
ja to bym sie namiejscu jego panny tylko cieszyla, ze mam obrotnego chlopa. u nas trzeba kombinowac, bo inaczej sie po prostu nei da utrzymac na powierchni.
|
|
kredyt pod zastaw 2011-06-02, 16:55
Bez zgody właścicieli owej nieruchomości , czyli rodziców twojej partnerki nie możesz zrobić abolutnie nic niestety
|